Moje włosy pachną dziś cudownie! Dziwię się, że mogę tak powiedzieć, bo o ile osoby z zewnątrz często mi to mówią, o tyle sama nigdy nie wyczuwałam jakiegokolwiek zapachu. Ponoć zazwyczaj tak jest, że swojego zapachu nie możemy wyczuć tak jak inni. To się u mnie zmieniło od czasu, kiedy w domu pojawił się cudowny zestaw miniproduktów od MOROCCANOIL. Jeśli szukacie czegoś, co poradzi sobie z włosami suchymi, zniszczonymi i wymagającymi solidnego nawilżenia i wygładzenia – wpis jest właśnie dla Was.
Jak już wiecie z moich wcześniejszych postów na blogu, czy też relacji na Facebooku i Instagramie jestem posiadaczką tępych, suchych i bardzo zniszczonych włosów. Niestety jest to spowodowane częstym farbowaniem. Rudy kolor zmywa się dość szybko, więc odrost widoczny jest już po 3 tygodniach. Moje częste malowanie włosów nie pomaga im zbytnio w regeneracji, dlatego ratuje się kosmetykami silnie nawilżającymi i regenerującymi :)))
